Przychodzi mi na mysl tylko "Skarb narodów" 1 i 2 :)

eh, naciagany i nudny, nici z przygody.

był jeszcze ,,Bibliotekarz" nawet fajny film przygodowy tak 6/10

Moze tomb raider 1 i 2? :D

może "Miłość, szmaragd i krokodyl" i "Klejnot Nilu" :)

brak produkcji cieszacych oko. Dorzuce jeszcze moze "Kopalnie krola Salomona", "Piramida strachu" (Young Sherlock Holmes), "Lawrence z Arabii", "Piraci" Polanskiego, "Trzynasty wojownik" (choc to moze przygoda nie z tych czasow, o ktorych mowisz), "Goonies", "Robin of Sherwood" (podobnie, mam na mysli 12 odcinkowy serial angielski) a z nowszych "Sahara".

I oczywiście "Fool's Gold" - "Nie wszystko złoto co się świeci".
Lekka, sympatyczna komedyjka przygodowa nakręcona z finezją, akurat na lato...

A (kod da vinci)przecież tam też są zagadki .Większość filmów w tym gatunku została wymieniona

a takie filmy jak:
- SKARB NARODW 1 i 2 cz. typowo przygodowy: tajemnice, akcja, dobrzy kontra zli
- OBCY KONTRA PREDATOR - mimo ze z gatunku SF jest przygodowy i z watkami tajemnicy ( piramida pod lodami) tajemnice i akcja
??

Troszeczkę odbiegająć od stylu Indiany Jonesa proponuję Serię Krokodyla Dundee:)
Ciekawe są też przygody Allana Quatermaina z Richardem Chamberlainem w głównej roli:
Kopalnie Króla Salomona (1985) oraz Allan Quatermain i zaginione miasto złota (1987)
Można też do kolekcji dorzucić Klątwę Tutenchamona. Nikt też nie wspomniał o Serialu TV Przygody Młodego Indiany Jonesa:) Polecam!

a może "witajcie w Dżungli" z Rockiem moim zdaniem fajny filmik

bardzo bardzo polecam zbroja boga 1i2 z Jackie Chanem jest przygoda popisy kaskaderskie Jackiego sa swietne + spora dawka humoru

Oprócz filmów wszystkim znanych,japoński ,,Mit''

Lara Croft: Tomb Raider (2001) oraz Lara Croft Tomb Raider: Kolebka życia (2003)

Oprócz tych wszystkich filmów które już podano powyżej przypomniało mi się jeszcze kilka pojedynczych pozycji które można by pod filmy przygodowe podciągnąć. Są to:

1) Kongo
2) Sześć dni, siedem nocy
3) Nie wszystko złoto co się świeci
4) Niebiańska plaża
5) Wybrzeże moskitów
6) Lekcja przetrwania
7) Przygoda na Antarktydzie
8) Krwawy diament
9) Wyspa Nim
10) Poza światem
11) Duch i mrok

Ktoś tu nieuważnie czyta posty na forum:
"Nie wszystko złoto co się świeci" wymieniłem już parę lat temu :P
Co do pozostałych:
"Kongo" i "Zdechł i Mruk" - można sobie darować i w tym czasie obejrzeć inne polecane przez Ciebie filmy.
I tu przyklasnę - solidne kino przygodowe: "Sześć dni, siedem nocy", "Lekcja przetrwania" i pozostając w temacie rozbitków w dziczy "Poza światem" (chociaż to kolejna (ale nie gorsza) i uwspółcześniona wersja przygód Robinsona Crusoe - (A przecież sam Robinson to ulubiony rozbitek filmowców, którego losy (z różnym skutkiem) już niejednokrotnie były przeniesione tak na duży, jak i mały ekran).
Zresztą przetrwanie "strasznych" mieszczuchów w dziczy to również 'żelazny" motyw filmów przygodowych, że wymienię choćby jedną z ostatnich produkcji z udziałem Liama Neesona - "Przetrwanie" - "The Grey" niestety o kilka klas gorszy od w/w.
"Krwawy Diament" - to dobre, mocne kino, ale już "Niebiańska plaża" (oba z "boskim" Leo ;)) to raczej dziwny przypadek i na trzeźwo bym do niego nie podchodził :/
Nie zgodzę się z obecnością w tym zestawieniu "Wybrzeża moskitów", którego osią fabularną mimo egzotycznej scenerii nie są beztroskie przygody bohaterów, ale raczej stopniowe popadanie w szaleństwo głowy rodu (to raczej film psychologiczny).
Na tej zasadzie można by jeszcze upchnąć w tym temacie "Jądro ciemności" z Malkovichem i również "Czas Apokalipsy" z Brando (oba na podstawie tej samej powieści Conrada).
"Wyspa Nim" - no jeśli zaczniemy włączać tu kino familijne to forum pęknie w szwach: poczynając od serii o małych agentach, a kończąc na np. Złotym Kompasie", czy "Atramentowym sercu" (ten ostatni całkiem niezły nawet) ale nie czas i miejsce na to.
Reasumując znalazłeś kilka ciekawych pozycji, wartych czasem odkurzenia.
A może ktoś jeszcze zechce podzielić się swoimi typami - dobre kino zawsze mile widziane :)
Pozdrawiam k.

Faktycznie nie przeczytałem dokładnie twego posta. Nie twierdziłem że filmy które podaję to czysta przygoda w stylu Indiany Jonesa czy Lary Croft, a jedynie że pozycje te zawierają element przygody. Pewnie że jest o wiele więcej takich filmów w których gdzieś tam w tle czai się odkrywanie wspaniałego i ciekawego świata. Oto kolejne:

1) Pożegnanie z Afryką
2) Księga dżungli
3) W pustyni i w puszczy (obie wersje)
4) Śniegi Kilimandżaro
5) Alive - dramat w Andach
6) Mumia i kontynuacje (pod pewnymi względami)
7) Kapitan Ron
8) Joe i Vulkan
9) Władcy much
10) Słoneczny wojownik
11) Afrykańska królowa
12) Wielki błękit
13) Dzika rzeka
14) Lato białej wody
15) Biały myśliwy o czarnym sercu
16) Elza z afrykańskiego buszu

Dobrą przygodą jest podobno - Życie Pi.

Nie wiem jeszcze czy dobrą, ale na pewno pięknie sfilmowaną :)

To w zasadzie chciałem powiedzieć, choć czytałem że recenzje zza oceanu są dobre.

I zwiastuny też są zachęcające...

Nie pozostaje nic innego jak wybrać się do kina. Ja się wybiorę. Pozdrawiam.

Ja również !
Od siebie dodam tylko, że zaproponowany przez Ciebie film Johna Hustona "Afrykańska królowa" przypomniał mi produkcję tego samego reżysera: Skarb Sierra Madre - The Treasure of the Sierra Madre (1948)
(znowu z "Bogeyem")
Prawie wszystkie Twoje propozycje już oglądałem, do jednej mam nawet (specyficznie) osobisty stosunek -
Akcja "Alive - dramat w Andach" (jakkolwiek nie nazwałbym go kinem stricte przygodowym, raczej dramatem na faktach autentycznych) rozgrywa się (a raczej feralna katastrofa miała miejsce) w dniu moich urodzin :P
Jeśli jesteśmy już w tak zamierzchłych czasach ;) to polecam produkcję
"Podróż Sindbada do Złotej Krainy" The Golden Voyage of Sinbad (1974)
i w podobnych klimatach (fantasy) Książę Persji - Piaski czasu (2009)
A w ogóle trzeba wpisać w wyszukiwarkę słowo "przygody" - połowa tego co wyskoczy się pewnie nada :) np. "Przygody barona Munchausena" (1988) (choć to bardziej fantasy, ale i niezaprzeczalnie przygoda!).
Jeśli chodzi "Władcę much" - bo jak rozumiem chodziło Ci o ekranizację świetnej powieści Goldinga, to są dwie wersje z 1960 i 1990 roku (obie przyzwoicie nakręcone - i obowiązkowo do obejrzenia :)).
No i chyba nikt nie wymienił jeszcze na tym forum hitu z 2011 - Przygody Tintina - The Adventures of Tintin (rewelacyjna animacja!) - chociaż są i inne, starsze ekranizacje przygód sympatycznego rudzielca.
A także i inne "przygodówki":
"Już nigdy nie zawyje wilk" - Never Cry Wolf (1983) , czy z ostatnich: "Sanctum" (2011)
Również pozdrawiam i życzę dalszych, owocnych poszukiwań.

No i jest jeszcze parodia filmów przygodowych w stylu Indiany Jonesa - chodzi oczywiście o cykl hiszpańskich filmów animowanych o Tadziu nomen omen Jonesie - Tadeo Jones...

O Tintinie i Sanctum myślałem ale jakoś nie wpisałem, a to fajne filmy. Chyba skleroza. Nigdy nie widziałem - Już nigdy nie zawyje wilk. Będę musiał poszukać i obejrzeć. Za to zaliczyłem chyba ze cztery Sindbady. Oprócz tego który wymieniłeś jeszcze Sindbad i oko tygrysa, Kapitan Sindbad i Sindbad pan siedmiu mórz + te animowane i serial. Do filmów pod pewnymi względami przygodowych można zaliczyć jeszcze:

1) Zew krwi
2) W 80 dni dookoła świata (kilka wersji klasyczna i nowsze)
3) K-2
4) Moby Dick
5) Naga dżungla
6) Granice wytrzymałości
7) Podróż do wnętrza Ziemi (kilka wersji klasyczna i nowsze)
8) 20 000 mil podmorskiej żeglugi (kilka wersji)
9) Dzieci kapitana Granta
10) Stary człowiek i morze
11) Lot Fenixa
12) Pan i władca: Na krańcu świata
13) Ocean strachu
14) Siedem lat w Tybecie
15) Gniew oceanu
16) Kowboje z Szanghaju
17) Rycerze z Szanghaju
18) Biały kieł
19) Doc Savage: Człowiek ze spiżu
20) Cleopatra Jones

Ta Cleopatra Jones to jednak bardziej sensacja, ale pod przygodę podpiąłbym jeszcze francuskiego Niedźwiadka.