Zaje...a komedia. Stary film, ale nadal mnie śmieszy, choć sporo lat upłynęło zanim obejrzałem pierwszy raz. Do tego najlepszy aktor komediowy jaki może być zagrał tę rolę. A grał takie ciamajdę i niedorajdę. :-D Szkoda, że już nie żyje. :-(
Też mam sentyment do tego aktora i jego filmów z dzieciństwa. Ogólnie komedie są jednym z moich ulubionych gatunków. Dlatego taka ocena.