Arcydzieło to na pewno nie jest,ale ludzie bez jajców z tak niską średnią - film nie jest tak słaby,jak co po niektórzy tu piszą - spokojnie można go zobaczyć.Jest w nim jakieś tam napięcie,są emocje i jest przepiękna Carice Van Houten w obsadzie.Tak pół żartem pół serio taki niezły przewodnik po Europie z terrorystami i służbami w tle - fajne zdjęcia nocnej Kopenhagi,póżniej Bruksela,by zakończyć akcję w dusznej i słonecznej Almerii - fajna ta końcówka na tej arenie.Na minus na pewno sceny akcji,które są po prostu słabiutkie,oraz kilka mocno naciąganych momentów(jak ta ich interwencja na początku).Podsumowując - film spokojnie można zobaczyć przy piwku i orzeszkach.