Fajny klimat, zachwycajaca Cher i mega irytujaca postać grana przez Christine Aguilera.Szkoda, bo
mogło być tak dobrze.
Wkurzala mnie nie tyle Aguilera, ile grana przez nią postać. Jakaś taka taka infantylna. Ale głos to ona ma!
tu masz racje, rola była wkurzająca, ale głos... wspaniały, choć u mnie w rankingu jest na 2 miejscu po Adele - ale to juz inna kwestia :)
Aguilera porazka, gdyby nie miala tak pieknego glosu to odrazu bym wylaczyla telewizor
Przyznam się, że ja ten film obejrzałam ze względu na Cher. Ma bardzo głęboki głos i chciałam zobaczyć jak ona i Aguilera zagrają w tym filmie i moim zdaniem obie zagrały bardzo dobrze.
Oj tak ! Ciary mam jak ona śpiewa.Nikt nie ma takiego głosu i nie ma szans by ktoś mógł ją zastąpić. Aktorsko też świetna. Taki talent to ma tylko Barbra Streisand.