Jedyną zaletą tej mizernej dramy jest gra aktorska Seon Ho, który w fenomenalny sposób zaprezentował widzom postać Han Jipyonga. Reszta kupy się nie trzyma. Nie polecam
Okej, skończyłam 3 odcinek. Oglądałam kilka godzin no i czas spać ale przed spaniem muszę zobaczyć scene pierwszego pocałunku Hana z nią, bo taki mam rytuał z dramami. Wchodzę na yt a tam nie ma czegoś takiego. Ja przepraszam bardzo ale co? 3 odcinki. Ręke bym sobie dała odciąć, że to historia miłosna Hana a tu zonk. A...
więcejZapowiada się przeuroczy koreański serial. Na razie ma wszystko co mieć powinien; postaci, których nie da się nie lubić, chemia miedzy nimi, klasyczne k-dramowe rodzinne dramaty/przeszłość do rozliczenia, standardowe "nieporozumienie", które znosi tylko cierpliwy widz (6 odcinek- ledwo daję radę), dobrze dobrana obsada...
więcej