21 lat na karku, a bawiłem się przy tym jak dziecko :P i te wszystkie kolory robią fajną robotę. Dla mnie bomba ;)
Oglądałam go w kinie w 3D i gdy była scena końcowa ( występ w cyrku) to było coś niezwykłego kolory , piosenka Katy Perry ,,Firework'' to było fajnie uczucie .
Pamiętam że ja najbardziej śmiałem się na drugiej części .Trzecia część już mnie tak nie bawiła,ale
też tu nie mowy by się zbyt za bardzo się nudzić 7/10
polecam obejrzenie w 3D fajnie jest to uczucie jakby naprawdę było by sie w cyrku
PS: po raz pierwszy oglądałem coś w 3D i je polubiłem :)
Trzeba zacząć od tego ze t zupełnie inny film od Madagaskaru 2 czy 1. autorzy scenariusza wyszli chyba z założenia że trzeba szukać powiewu świeżości, stworzyli więc swoiste kino akcji, szybkie wręcz pędzące i cala gamę nowych bohaterów, no właśnie choć cześć z nich jest naprawdę ciekawa (Ruski tygrys, gepardzica) to...
więcej
Czy tylko mnie głos tygrysa Vitalya przypomina głos Roberta Bruneiki?
Choć w oficjalnej obsadzie widnieje Miłogost Reczek.
Dla mnie wybór jest prosty MAdagaskar. Już trochę wyrosłem z bajek i niektóre ''żarty'' w obu filmach mnie już nie śmieszą, mimo to więcej razy uśmiech pojawił się na mojej twarzy gdy oglądałem Madagaskar. Ciekawsza fabuła i mniej naciągane niż Epoka Lodowcowa.
aczkolwiek tyle różu na raz dawno nie widziałam, a końcowe sceny tańca w cyrku to niezła psychodela :)
Jestem bardzo rozczarowana. Kilka pomysłów się powieliło z poprzedniej części. w mojej ocenie za mało uwagi poświęcono naszym ukochnym postaciom. te nowe natomiast są mało barwne i śmieszne. Madagaskar skończył się na poprzedniej części.
I powiem wam, że jestem bardzo zaskoczony! Fabuła trzymała poziom, akcja trzymała w napięciu przez cały czas! Śmiesznych tekstów co nie miara! O wiele, lepiej niż w jedynce ;)
Pozwolę sobie podzielić film na części:
Postacie:
Vitalis - takie wrzeszczące dziadzio, jak dla mnie negatywna postać, która dopiero...